Kryzys dał się Polakom we znaki. A szczególnie widać to w branży nieruchomości. Ceny mieszkań idą stopniowo w dół maleją też koszty budowy domu natomiast znacznie rosną koszty najmu. Czy oznacza to, iż najem przestanie być tak popularny? Raczej nie ma takiej możliwości gdyż coraz trudniej jest nam uzyskać kredyt hipoteczny czy to na kupno własnego mieszkania czy budowę domu. Czy w takiej sytuacji projekt rządowy „Rodzina na swoim” ma jakikolwiek sens skoro młodzi ludzie i tak zazwyczaj kredytu hipotecznego dostać nie mogą? Jeszcze w ubiegłym roku sprzedając mieszkanie mogliśmy dobrze zarobić za mieszkanie dwupokojowe (około 50mk) o średnim standardzie wykończenia mogliśmy dostać w średniej wielkości mieście nawet 180 tys. Zł. Dzisiaj ta cena na pewno nie przekroczy 160 tys. Zł. Dlatego inwestorzy kupują teraz mieszkania pod wynajem aby za parę lat sprzedać je z zyskiem. Maleją też koszty budowy domu. Coraz to więcej ludzi decyduje się na budowę domów drewnianych, które pozwalają nam zaoszczędzić nawet do 30% w porównaniu do budowy domu w technologii murowanej. Jednak w dalszym ciągu młodzi mają trudności z uzyskaniem kredytu hipotecznego. Ale mamy jednak nadzieje, że niebawem się to zmieni i każdy przeciętny, młody Polak będzie mógł mieć własny kąt bez większych problemów i komplikacji.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply