Mimo bardzo restrykcyjnego prawa w zakresie budownictwa wiele osób postanawia dokonać zmian na swojej nieruchomości bez zachowania procedury formalnej. Budowa domu, rozbudowa istniejącego obiektu lub zmiana jego przeznaczenia funkcjonalnego z własnych pobudek jest określana jako samowola budowlana. Bardzo często zdarzają się takie sytuacje. Wszystko jest dobrze dopóki o zaistniałym stanie rzeczy nie dowie się Inspektorat Nadzoru Budowlanego. Czasami odbywa się to przypadkiem, przy wykonywaniu zupełnie innych czynności, czasami jest to spowodowane prostym donosem sąsiadów. Tak, czy siak, gdy kwestia samowoli wyjdzie na jaw, możemy powiedzieć, że jest to ogromny problem. Urząd wszczyna postępowanie, w którym zostaniemy zobowiązani do podjęcia działań zmierzających do legalizacji postawionego budynku lub jego części albo do jego rozbiórki. Wybór należy do nas. Zapłacimy także karę finansową za dokonywanie zmian w nieruchomości bez zachowania odpowiednich przepisów prawa. Gdy zdecydujemy się na legalizację budynku musimy zdawać sobie sprawę, że czekają nas ogromne koszty. Jeżeli nasz obiekt wykazuje przeznaczenie typowo usługowe koszty te jeszcze bardziej wzrastają i mogą wynieść nawet kilkaset tysięcy złotych. Na wpłacie należności jednak się nie kończy. Trzeba zebrać dokumenty niezbędne w tym procesie. Inwentaryzacja budynku, wykonanie jego projektu technicznego, opinia specjalisty o stanie budynku oraz niezbędne uzgodnienia także nie będą należeć do najtańszych. Samowola budowlana więc nie popłaca zwłaszcza, gdy staniemy w obliczu poniesienia konsekwencji naszych działań.
Samowola budowlana kosztownym ryzykiem
